Poznaj nasze podejście do CSR
W Visline wierzymy, że odpowiedzialność nie kończy się na punktualnej dostawie. Dlatego każdego dnia dbamy o ludzi, z którymi pracujemy, środowisko, w którym żyjemy, i przyszłość, którą razem tworzymy. Nasze działania CSR i ESG są autentyczne, przemyślane i stale rozwijane – tak jak nasza firma.
Etyka, która prowadzi naszą firmę
Zaufanie, dialog i rozwój to fundamenty naszej organizacji. Dlatego słuchamy – uważnie i regularnie. Co roku pytamy naszych ludzi, jak im się z nami pracuje. Co działa, co przeszkadza, co można zmienić. A potem działamy.
W firmie działa również Grupa Dialogu Społecznego – nieformalny głos załogi, który siada do stołu z zarządem i realnie wpływa na kierunek zmian. To nie korporacyjna fasada. To rozmowy o sprawach ważnych: spełnieniu zawodowym, atmosferze, wartościach, przyszłości.
Dajemy też przestrzeń na odwagę – przez kanał Sygnalistów, w pełni anonimowy, bezpieczny i traktowany poważnie. Bo zaufanie to nie benefity. To codzienna praktyka.
Środowisko –
traktujemy je poważnie
W 2024 roku całkowita emisja wyniosła 1 885 ton CO₂, co odpowiada poziomowi typowemu dla średniej wielkości firmy transportowej, dysponującej flotą około 100 pojazdów użytkowych.
Nasze dodatkowe codzienne inicjatywy to m.in.:
- Instalacja 135 paneli fotowoltaicznych na dachu centrali w Gdyni
- Segregacja odpadów i działania ograniczające zużycie energii
- Stałe monitorowanie i analiza zużycia paliwa we flocie
CSR w Visline to konkretne działania, nie deklaracje.
Certyfikat ISO 14001 to nie cel – to nasz standard pracy
ESG w Visline
Każdego dnia nasze ciężarówki przemierzają europejskie drogi, łącząc ludzi, firmy i kraje. Ale za każdym kilometrem kryje się coś więcej niż tylko transport towarów – to odpowiedzialność. Jako firma spedycyjno-transportowa wiemy, że nasza działalność ma wpływ nie tylko na gospodarkę, ale też na środowisko, społeczeństwo i relacje z partnerami. Dlatego postanowiliśmy działać świadomie i z myślą o przyszłości.
Na rok 2025 wyznaczyliśmy sobie ambitne, konkretne cele zrównoważonego rozwoju. Zbudowaliśmy je na czterech filarach oceny EcoVadis: Środowisko, Praca i Prawa Człowieka, Etyka oraz Zrównoważony łańcuch dostaw, a następnie rozszerzyliśmy o to, co w naszej branży robi realną różnicę: innowacje, relacje ze społecznością, cyberbezpieczeństwo i zarządzanie ryzykiem. To kompas, który prowadzi nas przy każdej trasie i decyzji.
Nie są to tylko hasła. Każdy z naszych celów ma konkretny plan działania – jest mierzalny, przypisany do odpowiednich osób i ma jasno określony termin realizacji. Dzięki powiązaniu ich z konkretnymi KPI możemy na bieżąco śledzić postępy, raportować wyniki i stale się doskonalić.
Nasza wizja? Zbudować odpowiedzialny, odporny łańcuch transportowy, który zostawia po sobie jak najmniejszy ślad środowiskowy, daje równe szanse pracownikom, działa zgodnie z zasadami etyki i realnie wspiera lokalne społeczności. Bo wierzymy, że zrównoważony transport to nie tylko przyszłość branży – to przyszłość nas wszystkich.
Nie przekazujemy środków „gdzieś w świat” – wybieramy realną, lokalną pomoc.
Bo CSR to nie PR to odpowiedzialność.
Gdy wybuchła wojna w Ukrainie, nasi pracownicy nie czekali. Organizowaliśmy transporty medyczne, przekazywaliśmy koce, opaski uciskowe i środki czystości.
Dodatkowo, cały zysk firmy z jednego dnia 140 000 zł przekazaliśmy na rzecz Caritasu, który z kolei aktywnie spierał poszkodowanych Ukraińców.
Wspieraliśmy także dzieci z domów dziecka, finansując sprzęt komputerowy, wycieczki i świąteczne paczki.
Zbiórka dla Powodzian
Szlachetna Paczka
Wsparcie Ukrainy
Aukcje WOŚP
Sponsorujemy pasję, wspieramy rozwój
Nie chodzi tylko o logo na koszulce. Chodzi o to, by być tam, gdzie dzieje się coś dobrego. Wspieramy drużyny sportowe, wydarzenia edukacyjne i oddolne inicjatywy, które łączą ludzi, budują charakter i mają pozytywny wpływ na społeczność.
Młodzi sportowcy
Sponsorujemy uczniowy Klub Sportowy „Olimpijczyk” w Skorzewie oraz Daniela Peka – utalentowanego lekkoatletę i wicemistrza paraolimpiady w Londynie.
Wyścigi mamy we krwi
Wspieramy naszego kierowcę wyścigowego, Marcina Chmiela – nie tylko jako pracownika, ale i jako prawdziwego mistrza toru. Dzięki finansowemu wsparciu może rozwijać swój talent i promować wartości Visline: szybkość, precyzję, pasję.